Cześć!
Czy u Was także pada, wieje i jest lodowato? To co przeszło przez Wrocław było koszmarne. Zbyt dużo wody i burz. Tak bardzo nienawidzę tej pogody, która ciągle panuje nad moim miastem. Wyklucza to wszystko co kocham: spacery, robienie zdjęć, wyjścia na dwór. Mam szczerą nadzieję, że w końcu będzie słonecznie i wystarczająco ciepło bym mogła normalnie funkcjonować.
Pokaże Wam dziś moje nowe ubrania. Blogger trochę (nawet bardzo) popsuł jakość. Bluzki są oczywiście nowe, więc chyba to normalne, że są wymiętolone, prawda? Nie chciałam Was zawieść ich jakością. Czuję się jak totalna porażka.