Dużymi krokami zbliżamy się do końca wakacji. Praktycznie mogę już napisać, że szkolne drzwi zostały dla nas otwarte. Przed większością z nas kolejny trudny rok, a chęci do nauki... jak zwykle brak. Jednakże przede wszystkim trzeba myśleć pozytywnie i rozpatrywać zalety uczęszczania na lekcje, czy choćby w przebywaniu w szkole.
W dzisiejszym wpisie przypomnicie sobie za co tak naprawdę kochacie oraz nienawidzicie szkoły, a do tego zobaczycie efekty wakacyjnej sesji w stylu boho (autorstwa mojej cudownej internetowej przyjaciółki, Kariny).