ocean eyes

   Od ostatniego wpisu minęły praktycznie dwa miesiące. Nie spodziewałam się tego, że matura oderwie mnie od pasji. Jednakże momentalnie do tego doszło, a czas upływał niezauważalnie. Mam tylko nadzieję, że nie sprawiło to, iż blog stracił swoją prawie pięcioletnią wartość. Chciałabym się teraz zrehabilitować. Podnieść go po upadkach mających miejsce od dwóch lat przez podejmowanie się pracy oraz bezustanną naukę.
   Planuję dodawać wpisy systematycznie, eksperymentować z sesjami mojej osoby (także osób trzecich) oraz śledzić działalność czytelników. Natomiast w październiku szykuję ogromną metamorfozę, lecz ona zależy od studiów, na które się dostanę. Mam skrytą nadzieję, że wszystkie moje cele zostaną zrealizowane oraz, że zechcecie mi pomóc (np. pisząc jakie wpisy chcielibyście czytać, dając wskazówki).

A teraz...

PORA NA WIELKI POWRÓT

fot. Ania Wiatrowska - stare zdjęcia

Brakowało Wam tego bloga?

_______________________________________________________________________________________________________________